Niech zstąpi Duch Twój i odnowi ziemię. Ciągle trzeba nam tej duchowej odnowy i siły. Słowa psalmu znane dzięki św. Janowi Pawłowi II wydają się ciągle aktualne na drogach ducha i wiary.

Byśmy my zmieniali świat wiarą a nie świat bez wiary zmieniał nas.

Duchu Święty przyjdź. My mamy Ducha, bo bez ducha nikt nie może powiedzieć Panem jest Jezus. Bez pomocy Ducha nie potrafimy się modlić tak jak trzeba. Nic tu nie działa bez Ducha.

Duch Święty to duch Kościoła. Tak jak człowiek – na skróty – składa się z ciała i duszy, tak Kościół składa się z ciała – to my i duszy – Duchem Kościoła jest Ducha Święty. Który w nas jest.

Uroczystość Zesłania Ducha Świętego przypomina nam ten dzień w którym narodził się Kościół. To uczniowie Jezusa zostali zjednoczeni w Duchu Świętym. Dlatego gromadzimy się w ten dzień zesłania Ducha Świętego. W niedzielę. Dlatego częścią Kościoła jest Duch, a odrzucając Kościół odrzucamy Boga.

Duch Boży daje pokój. Pokój niesie wolność od grzechu. Duch niesie oczyszczenie. Siłę, moc. Dlatego ile w nas Ducha Bożego? By był pokój. I dać sobie pokój Boży.

Dziś taki symbol. Bateria. Dużo urządzeń na baterię. Gdy właściwie kończy się bateria urządzenie przygasa, działa coraz wolniej, słabiej, wreszcie staje się bezużyteczne.

Dziś pytanie? Na ile jesteśmy naładowani Duchem Świętym.

Tu ładujemy baterię naszego serca. Czy ładujemy, by nam starczyło sił i energii na miłość i dobro?

Czy ładujemy i na ile naładowaliśmy, by nam starczyło w życiu miłości i wiary.

By nie zabrakło nam energii? By wspólnota zwana Kościołem nie przestała działać? I ktoś nie powiedział, że to może przez nas, nie działa.