Dla tej miłości warto żyć (26 Niedziela Zwykła)

W XI wieku brzmiało to tak:

Będę Cię miłował, dopóki krew krąży w moich żyłach i oddech pulsuje w moich piersiach. Dzisiaj, jutro, zawsze. Nie odstąpię cię dla kobiet piękniejszych, ponieważ jesteś jedyną gwiazdą mojego życia, ani bogatszych, ponieważ złoto nigdy nie sprzyja miłości. Będę Cię miłował i wtedy, gdy zmarszczki pokryją twoją twarz maleńkimi drobinami popiołu i kiedy złoto twoich włosów zamieni się w stare srebro. Gdyby przyszła na nas wojna, głód, choroba będę twoim mężczyzną w złym i najgorszym. Przyniosę ci kubek wody, kiedy będziesz spragniona i owsiany placek, kiedy będziesz głodna.

Ciekawe co dziś słyszy mąż czy żona? Co dzieje się w czasie złym i najgorszym? Czy aż trzeba wojny by ludzie mieli siebie dość? I co robią ty ratować miłość? Trochę dziwne słowo Boże, bo dziś lekcje Bożego słowa mówią raczej o tym, że niesprawiedliwość społeczna często wynika nie z tego, że Bóg jest niedobry, ale że ludzie mają zatwardziałe serca. Jedni nie myślą o drugich. Że na tej ziemi nie zawsze jest nagroda i przychodzi opamiętanie, a nagroda i sprawiedliwość jest w niebie. Ale wykorzystując te słowa czy nie można stwierdzić że dziś wielu ludzi: wiele kobiet ale i mężczyzn cierpi z powodu nieudanego życia: z ludzkiej głupoty, pychy i egoizmu? Czy dziś miłości nie zabija również takie luźne podejście do życia: bak odpowiedzialności, rozwiązłość, zbytek, materializm, płytkość wyborów i brak wrażliwości na ludzką biedę? W wymiarze miłości ile dziś ran, krzywd, nawet tej ludzkiej biedy: duchowej i materialnej, bo ktoś dzień w dzień świetnie się bawi: hazard, alkohol, złe towarzystwo, inne używki, przemoc. Ile krzywd współmałżonka i dzieci przez zatwardziałość serc, bo czy Jezus nie sprzeciwił się żydowskiemu prawu listu rozwodowego? Dziś w tym kontekście bo z racji ogólnopolskiej pielgrzymki na Jasną Górę Małżeństw i rodzin pod hasłem Polska odnawia małżeńskie śluby(w 4 niedzielę września)  Rada ds. spraw rodziny KEP ponawia apel i zaprasza do modlitwy w intencji małżeństw i rodzin. Zwłaszcza ostatnio w obliczu lansowania w Polsce w mediach niesakramentalnych związków i łatwości rozwodów. Przypomnijmy prawo kościelne:  § 1. Małżeńskie przymierze, przez które mężczyzna i kobieta tworzą ze sobą wspólnotę całego życia, skierowaną ze swej natury do dobra małżonków oraz do zrodzenia i wychowania potomstwa, zostało między ochrzczonymi podniesione przez Chrystusa Pana do godności sakramentu. § 2. Z tej racji między ochrzczonymi nie może istnieć ważna umowa małżeńska, która tym samym nie byłaby sakramentem.  W przykazaniu krótko nie cudzołóż… bo opuści człowiek ojca swego i matkę i złączy się ze swoją żoną i będą stanowić jedno ciało… a nie jedno ciało a zastanowią się z czasem czy się złączą czy nie… Dziś i my zgadzamy się na te inność. Miłość na próbę. Na sprawdzenie się.  Może to już walka z wiatrakami ale duch niechrześcijański, pochwalamy a potem Zapewniamy o miłości Bożych przykazań. Kiedy obchodziliśmy jubileusz 50-lecia naszego małżeństwa, chciałem pochwalić księdza, że tak dobrze udzielił nam tego sakramentu, bo przeżyliśmy szczęśliwie razem tyle lat, ale usłyszałem od niego, że on wcale nam sakramentu nie udzielił, a jedynie pobłogosławił, i że my sami sobie udzieliliśmy sakramentu małżeństwa. Było to dla mnie coś nowego! Można się zapytać I jak sobie tego ślubu udzieliłeś? Dlatego dziś modlitwa, bo prawdziwa miłość to nie tylko uczucie i jak miło. Może już ktoś już bliskiego brakuje, nie żyje, może warto pamiętać o mszy św. bo miłość zwycięża śmierć i śmierć przekracza? A on ona nadal czeka na pomoc? W wieczności… Może odszedł? Może pomodlić się o przebaczenie? O powrót? O nadzieję?

A teraz modlitwa za nas: nasze małżeństwa i rodziny…




promujemy

Promujemy

współpracujemy

Dziękujemy

współpracujemy także z...